Jak tłumaczy mjr Tomasz Golec, oficer prasowy Ośrodka Zamiejscowego w Opolu Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji, Legia Akademicka składa się z dwóch części: teoretycznej i praktycznej. Pierwsza z nich odbywała się jeszcze w czasie trwania roku akademickiego.
- Prowadzona była przez żołnierza rezerwy, pracownika uniwersytetu opolskiego – opowiada.
Uroczystość podsumowująca część teoretyczną zorganizowana została w auli Uniwersytetu Opolskiego. Studenci otrzymali karty powołania, z którymi w wakacje odbędą 6-tygodniowe szkolenie praktyczne. Podzielone ono będzie na dwa moduły. Jak zapewnia mjr Golec, pierwszy moduł trwać będzie 3 tygodnie i studenci złożą po nim przysięgę wojskową. Następnie czeka ich 3-tygodniowy moduł podoficerski, po którym otrzymają stopień kaprala.
- Po ukończeniu szkolenia praktycznego zostaną przeniesieni do rezerwy jako kaprale rezerwy – podsumowuje oficer.
Marcin Ociepa, wiceminister obrony narodowej, zwraca uwagę na znaczenie armii w obecnej rzeczywistości.
- Na Zachodzie wierzymy w pokój, że można zbudować dobrobyt w oparciu o współpracę. Nie możemy jednak wpadać w pułapkę, że skoro my nie chcemy prowadzić wojen, to inni też nie będą jej prowadzić. Boleśnie przekonali się o tym Ukraińcy – mówi wiceminister.
Jak dodaje, przyzwyczailiśmy się do życia w pokoju, co jednak nie jest nam dane raz na zawsze. Jak również zapewnia, każdy, kto poświęcił swój czas w klasie mundurowej lub Legii Akademickiej, dobrze go zainwestował.
Podobnego zdania jest Dominika, jedna ze studentek, która do Legii Akademickiej zgłosiła się ze względu na ciekawy jej zdaniem program.
- Zdobywamy umiejętności, które mogą przydać się w codziennym życiu – zapewnia.
Na dziedzińcu Uniwersytetu odbył się również piknik wojskowy, podczas którego zaprezentowały się trzy jednostki wojskowe z naszego regionu: 10 Opolska Brygada Logistyczna, 1 Brzeski Pułk Saperów i 13 Śląska Brygada WOT. Wystawione było również stoisko Wojskowego Centrum Rekrutacji, gdzie można było nawet złożyć wniosek do wojska.
Największym zainteresowaniem cieszyły się przede wszystkim stanowisko strzeleckie, gdzie każdy mógł spróbować swoich sił. Niecodziennie można również pilotować saperskiego robota, dlatego również stanowisko brzeskich saperów cieszyło się sporym zainteresowaniem.
- Wojsko wyszło do studentów. To jedna z wielu akcji tego typu – mówi mjr Golec.
Do Opola zjechali uczniowie szkół mundurowych z całego województwa, którzy wzięli udział w uroczystości i pikniku. Jedną z nich jest Zespół Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących w Oleśnie. Jak zapewnia dyrektor Dorota Mielczarek-Koziołek, placówka prowadzi klasy mundurowe już od 2009 roku.
- To była inicjatywa oddolna. Dopiero po kilku latach MON nas zauważył i teraz mamy certyfikowane klasy mundurowe. Ważne, że ich opiekun jest po przeszkoleniu wojskowym, co pozwala mu lepiej zrozumieć ideę takich klas – tłumaczy.
Marcin Kubacki, nauczyciel historii i opiekun klas mundurowych z ZSEiO w Oleśnie, zwraca uwagę na spore zainteresowanie uczniów.
- 2 dni w tygodniu uczniowie noszą mundury, mają zajęcia z edukacji wojskowej i podstaw wiedzy o służbach mundurowych. Oba programy są autoryzowane przez MON i Kuratorium Oświaty. Współpracujemy z lokalnymi jednostkami wojskowymi – zapewnia.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?