Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

30-letni strażak ze Starego Bugaja walczy o życie. Ruszyła internetowa zbiórka na ratowanie Przemka Marchewki

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Przemek Marchewka od lat pomagał ludziom jako strażak. Teraz sam potrzebuje naszej pomocy.
Przemek Marchewka od lat pomagał ludziom jako strażak. Teraz sam potrzebuje naszej pomocy. www.siepomaga.pl/przemek-marchewka
30-letni strażak OSP Cieciułów w powiecie oleskim przeżył tragedię: pękł mu krwiak śródmózgowy. Zaczęła się walka o jego życie. Trwa zbiórka dla Przemka Marchewki. Przez lata to ochotnik ze Starego Bugaja ratował innych, teraz sam potrzebuje pomocy.

16 marca świat Przemka Marchewki i jego żony Karoliny zawalił się.

- Tego dnia Przemek źle się poczuł, skarżył się na potworny ból głowy, oblały go zimne poty, zaczął wymiotować i mieć problemy z mową - opowiada Karolina Marchewka. - Nie wiedziałam, co się dzieje! Karetka dotarła bardzo szybko. Okazało się, że w głowie męża pękł krwiak śródmózgowy...

Do Starego Bugaja (gmina Rudniki) wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. 30-letni strażak został przetransportowany do szpitala śmigłowcem.

- Tak zaczęła się walka o życie Przemka, a ja odchodziłam od zmysłów… - dodaje Karolina Marchewka.

Przemek Marchewka ma 30 lat. Od lat jest strażakiem ochotnikiem w OSP Cieciułów.

- Jest kierowcą w naszej jednostce. To wzorowy strażak, od lat pomaga ludziom, a teraz to on potrzebuje pomocy. Apeluję do wszystkich ludzi dobrej woli o włączenie się do tej akcji - mówi Robert Ferenc, prezes OSP Cieciułów

- Przemek zawsze był pierwszy, żeby pomóc innym! Do czasu aż wydarzyła się tragedia… - mówi żona strażaka.

Pęknięcie krwiaka śródmózgowego wywołało u Przemka Marchewki śpiączkę mózgową i ostrą niewydolność oddechową. Najpierw trafił do szpitala w Częstochowie, ale koniecznie było przewiezienie go na OIOM w Sosnowcu. Stan 30-latka ze Starego Bugaja określono jako krytyczny.

W kolejnych dniach pojawiło się wiele komplikacji. Uwidoczniły się kolejne krwiaki śródmózgowe. Mieszkaniec Starego Bugaja został zakwalifikowany w trybie pilnym do operacji odbarczenia mózgu zewnętrznego.

- Wykonano kraniektomię czołowo-ciemieniowo-skroniową, w wyniku której usunięto część czaszki. Na koniec kwietnia wykonano też gastrostomię odżywczą oraz odstawiono leki sedatywne - mówi Karolina Marchewka. - Od tragicznych wydarzeń minęło już kilka tygodni, ale walka o zdrowie Przemka będzie jeszcze długa.

- Na szczęście, Przemek stopniowo odzyskuje przytomność - dodaje Karolina Marchewka. - Wystąpił u niego czterokończynowy niedowład. Jego stan delikatnie się poprawia, zaczyna ruszać lewą ręką, rozumie, co się do niego mówi i komunikuje się za pomocą gestów.

Jednak żeby 30-letni strażak mógł wrócić do pełnej sprawności, potrzebna jest intensywna i bardzo kosztowna rehabilitacja, którą lekarze zalecają zacząć jak najszybciej.

Strażacy i mieszkańcy już pomagają.

OSP Cieciułów zorganizowała zbiórka złomu. Dochód że sprzedaży został przeznaczony na rehabilitację ciężko chorego strażaka. Kto nie miał złomu do oddania, dawał darowiznę na leczenie i rehabilitację. OSP Dalachów zorganizowała charytatywny rajd rowerowy, również dla Przemka Marchewki.

Wolontariusze wymyślili także internetową charytatywną akcję wiralową pod hasztagiem #MarchewkowyChallenge
Zasady są proste:

  1. Osoby nominowane muszą wrzucić zdjęcie lub filmik z aktywności fizycznej lub picia soku z marchewki.
  2. Jeżeli wyzwanie zostanie wykonane, osoby nominowane wpłacają minimum 5 zł, a jeśli nie, wpłacają minimum 10 zł do skarbonki Przemka w portalu Siepomaga.pl
  3. Na wykonanie tego zadania jest 48 godzin, a następnie należy nominować 3 osoby do wykonania takiego samego zadania.

Jak pomóc

Kto chce pomóc w leczeniu i rehabilitacji Przemka Marchewki, może wpłacić dowolną kwotę do skarbonki na stronie SiePomaga.pl/Przemek Marchewka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 30-letni strażak ze Starego Bugaja walczy o życie. Ruszyła internetowa zbiórka na ratowanie Przemka Marchewki - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na olesno.naszemiasto.pl Nasze Miasto