Julia Szczerba urodziła się 16 listopada z bardzo poważnym schorzeniem - hemimelią strzałkową. Nie ma kości strzałkowych, co powoduje deformację stopy, nieprawidłowe ułożenie nóżek, a także wykrzywienie kości piszczelowej oraz skrócenie nóżki.
- Julia jest jednym przypadkiem na ok 40-140 tysięcy urodzeń - mówią Karina i Mateusz, rodzice Julki.
W serwisie Zrzutka.pl ruszyła zbiórka na leczenie malutkiej dziewczynki z Wachowa.
Celem jest zebranie miliona złotych. Na razie zebrano 4900 zł, ale kwesta potrwa jeszcze przez ponad miesiąc.
- Jest także zbiórka na stronie www.pomagam.pl. Tam uzbierano już ponad 20 tysięcy złotych - informuje wolontariuszka Bożena Ziółkowska.
Pieniądze są potrzebne na pełną diagnostykę w Paley European Institute, a następnie na serię operacji i specjalistyczną rehabilitację, stałą kontrolę podczas rozwoju i wzrostu dziecka, korygowanie wad, zakup ortez pomagających w prostowaniu kończyn i poprawnemu ułożeniu.
Na wszystkie te zabiegi trzeba będzie wydać ponad 2 miliony zł!
Do zebrania pełnej kwoty dużo jeszcze brakuje, ale rodzice wierzą, że ludzie dobrej woli pomogą malutkiej Julce.
W Polsce tylko w dwóch ośrodkach próbuje się pomagać takim dzieciom - w Poznaniu i w Otwocku.
- Wszyscy jednak marzą o dostaniu się do Paley Institute. Doktor Dror Paley jest jednym z niewielu lekarzy, którzy zajmują się wrodzonymi wadami kończyn i każdy rodzic chciałby, żeby postawił na nogi - i to dosłownie! - jego dziecko - dodaję Karina i Mateusz, rodzice Julii.
Amerykański specjalista specjalizuje się w leczeniu dzieci z hemimelią strzałkową. Operuje je za pomocą specjalnego aparatu (external fixator), rekonstruuje stawy i mięśnie, wydłuża kości i prostuje nóżki.
Przy czym ważne jest, aby operacja została wykonana jak najszybciej, zanim dziecko ukończy 2 lata.
Problem w tym, że klinika Paley Institute znajduje się na Florydzie w USA, a koszty takiej operacji oto setki tysięcy dolarów.
Jeden z lekarzy badających Julię powiedział, że według niego najlepszą opcją jest amputacja, bo łatwiej jest zmieniać tylko protezy, niż robić kolejne operacje nóg...
Rodzice dziewczynki z Wachowa chcą jednak walczyć o pełną sprawność dla ukochanej córeczki, tym bardziej, że jest to możliwe, chociaż bardzo drogie.
- Celem jest pełna sprawność Julii - mówią rodzice dziewczynki z Wachowa.
Jak pomóc
Wejdź na stronę www.zrzutka.pl/2zw8bd
lub www.pomagam.pl/juliaszczerba
i wpłać dowolną kwotę na leczenie Julii Szczerby
Cały Wachów i sąsiednie miejscowości chcą pomóc malutkiej Julii i jej rodzicom w zebraniu pieniędzy na leczenie.
Koło Gospodyń Wiejskich w Wachowie robi własnoręcznie i sprzedaje ozdobne wieńce adwentowe za darowizny dla Julii.
7 grudnia (sobota) w Borkach Wielkich będzie charytatywny Frelkowy Jarmark Bożonarodzeniowy.
8 grudnia (niedziela) będzie Wieczór Adwentowy w dyskotece Magnum Club w Wachowie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?