Do zdarzenia doszło 18 sierpnia. Funkcjonariusze patrolu policji zauważyli kierującego fordem focusem, który nie posiadał zapiętych pasów i rozmawiał przez telefon. Po zatrzymaniu mężczyzny poczuli od niego zapach alkoholu i podjęli decyzję o poddaniu go badaniu.
Wówczas Eryk N. wyjął 2 banknoty po 100 zł i poprosił policjantów, aby nie wszczynali działań służbowych.
- Funkcjonariusze poinformowali mężczyznę, że jego zachowanie stanowi przestępstwo. Mimo to ponownie zwrócił się do nich z propozycją. Następnie wetknął banknoty w dokumenty, które trzymał jeden z policjantów – relacjonuje prokurator Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
W konsekwencji 61-latek został zatrzymany jako osoba dopuszczająca się tzw. czynnego łapownictwa.
Badania na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu wskazały, że miał on w organizmie 1,5 promila.
Mężczyźnie przedstawiono zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości oraz udzielenia funkcjonariuszowi publicznemu korzyści majątkowej. Podejrzany przyznał się do winy.
- W związku z postawą procesową podejrzanego prokurator skierował wobec Eryk N. wniosek o skazanie go bez przeprowadzania rozprawy – tłumaczy Stanisław Bar. - Jeśli sąd w Oleśnie zgodzi się z wnioskiem, mężczyźnie zostanie wymierzona kara 1 roku pozbawienia wolności, której wykonanie zostanie warunkowo zawieszone na okres próby wynoszący 2 lata (oskarżony nie był wcześniej karany).
Ponadto Eryk N. będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości 6 000 zł oraz 5 000 zł świadczenia pieniężnego na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
